Tottenham urwał się ze stryczka, wielki sukces Eintrachtu. Cztery gole FC Barcelony bez Lewandowskiego [WIDEO]

Tottenham urwał się ze stryczka, wielki sukces Eintrachtu. Cztery gole FC Barcelony bez Lewandowskiego [WIDEO]
screen
Wielkie emocje w grupie D - do kolejnej rundy Ligi Mistrzów awansowały Tottenham i Eintracht. Barcelona bez Roberta Lewandowskiego potrafiła strzelić cztery gole Viktorii.
Dalsza część tekstu pod wideo

Grupa A

Liverpool - Napoli
Choć mecz mógł uchodzić za hit wtorkowych gier, to temperatura na boisku była dość letnia. Przewagę mieli gospodarze, ale pod bramką gości nie dochodziło do zbyt wielu spięć. W pierwszej połowie z dystansu przymierzył Thiago, ale Meret zdołał odbić piłkę.
W drugiej połowie Napoli zaczęło grać odważniej. Szybko wbiło piłkę do bramki, ale trafienie Ostigarda nie zostało uznane z powodu minimalnego spalonego. Długimi fragmentami na boisku nie działo się nic godnego uwagi. Gole padały w końcówce. W 85. minucie po rogu piłkę do bramki wcisnął Salah. Już w doliczonym czasie wynik ustalił Nunez.
Piotr Zieliński rozpoczął spotkanie jako rezerwowy. Na boisko wszedł dopiero w 83. minucie.
Rangers - Ajax
Goście rozpoczęli mecz od mocnego uderzenia. Już w 4. minucie wynik otworzył Berghuis. Ajax podwyższył prowadzenie jeszcze w pierwszej połowie, gdy skuteczny strzał oddał Kudus.
Rangersów było stać tylko na jednego gola. W końcówce z rzutu karnego trafił Tavernier - była to zaledwie druga bramka Szkotów w tej edycji Ligi Mistrzów. Ajax odpowiedział błyskawicznie. Wynik na 3:1 ustalił Conceicao.

Grupa B

FC Porto - Atletico Madryt
Goście zwycięstwem mogli zagwarantować sobie udział w wiosennej fazie Ligi Europy. Skończyło się kompletną klapą - Atletico przegrało w Porto 1:2 i w tym sezonie ma już wolne od europejskich pucharów. Więcej o meczu piszemy TUTAJ.
Bayer Leverkusen - Club Brugge
Niemcy zrobili najmniej, ile trzeba, by zapewnić sobie miejsce w Lidze Europy. Awans do tych rozgrywek dał im bezbramkowy remis i porażka Atletico. Szerzej o meczu piszemy TUTAJ.

Grupa C

Bayern - Inter
Mecz nie miał większej stawki. Bayern był pewny pierwszego miejsca w grupie, Inter - drugiego. Gospodarze objęli prowadzenie w 32. minucie. Z rzutu rożnego dośrodkował Kimmich, a piłkę głową do bramki skierował Pavard.
Bayern ustalił wynik w 72. minucie. Do bramki trafił Choupo-Moting, dla którego był to już ósmy gol w sezonie.
Viktoria - Barcelona
Goście, którzy do Pilzna polecieli bez Roberta Lewandowskiego, objęli prowadzenie już w 6. minucie. Do akcji włączył się Marcos Alonso i z bliska dobił piłkę do bramki po uderzeniu Ansu Fatiego.
Viktoria nie odpuszczała, miała okazje do strzelenia gola. Tomas Chory trafił piłką w poprzeczkę, później Inaki Pena zatrzymał w sytuacji sam na sam Lukasa Kalvacha. Zamiast tego gola strzelili goście. W końcówce pierwszej połowy wynik podwyższył Ferran Torres.
Po przerwie sypnęło golami. Najpierw z rzutu karnego dla gospodarzy trafił Chory. Chwilę później Barcelona odpowiedziała golem Torresa.
Viktoria nie odpuszczała i znów złapała kontakt. Jeszcze jedną bramkę dołożył Chory. Trafiła też Barcelona - swojego debiutanckiego gola w pierwszej drużynie strzelił Torre.

Grupa D

Olympique - Tottenham
Od początku meczu lepsze wrażenie sprawiali gospodarze. Zostali za to nagrodzeni w doliczonym czasie pierwszej połowy. Po rzucie rożnym piłkę do bramki Tottenhamu skierował Mbemba.
Tottenham odpowiedział w 54. minucie. Z rzutu wolnego dośrodkował Perisić, a gola głową strzelił Lenglet.
Olympique atakował do samego końca. Gola jednak nie zdobył. Szansę miał choćby Kolasinac, który w dogodnej okazji główkował obok bramki. Trafił za to Tottenham. W doliczonym czasie zwycięstwo w meczu i grupie gościom dał Hojbjerg.
Sporting - Eintracht
Gospodarze objęli prowadzenie w 39. minucie. Piłkarze Eintrachtu zostawili zbyt dużo swobody na linii pola bramkowego Gomesowi. Choć jego strzał nie był zbyt dobry, to Trapp nie zdołał skutecznie interweniować.
Eintracht się nie poddawał. Wyrównał w 62. minucie, gdy rzut karny wykorzystał Kamada. To był sygnał do zrywu - dziesięć minut później Eintracht podwyższył prowadzenie za sprawą Kolo Muaniego. Jak się okazało, był to gol na wagę awansu Niemców do 1/8 finału.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski01 Nov 2022 · 23:00
Źródło: własne

Przeczytaj również