Przyszłość Bartłomieja Drągowskiego pod znakiem zapytania. "Fiorentina chce jak najwięcej kasy"

Od dłuższego czasu mówi się o możliwym transferze "Drago". 24-latek stracił miejsce w pierwszym składzie Fiorentiny na rzecz Pietro Terracciano, zatem może rozważać zmianę barw.

Sprowadzeniem bramkarza zainteresowany był Southampton. "Święci" jednak zrezygnowali z tego ruchu, ponieważ nie spełniał warunków Governing Body Endorsement, które są konieczne, aby otrzymać pozwolenie o pracę. Szerzej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Do gry o Drągowskiego włączył się Espanyol. Bramkarz miał już nawet ustalić warunki kontraktu z barcelońskimi "Papużkami". Problemem są jednak oczekiwania finansowe "Violi". O golkipera zabiega także Torino.

- Anglia to na razie zamknięty temat. Na razie, bo okno się dopiero otwiera. Espanyol chce, Drągowski chce, a Fiorentina chce jak najwięcej kasy. To jest na razie status quo. W międzyczasie zaczęło pytać Torino, w międzyczasie też Fiorentina zaczęła pytać, czy Drągowski nie przedłużyłby kontraktu, więc tu trwa impas. Zobaczymy, jak on się skończy - ujawnił nasz dziennikarz, Tomasz Włodarczyk.

Cytowany fragment od [1:36:15]

Przy okazji zachęcamy do subskrybowania naszego kanału TUTAJ, aby nie przegapić kolejnych wartościowych treści.