FC Barcelona. Leo Messi przywołał sędziego El Clasico do porządku. "Mów grzeczniej"

Praca arbitra wywołała olbrzymie kontrowersje. Ostro na ten temat wypowiadał się Ronald Koeman, który uważa, że błędy Gila Manzano przyczyniły się do porażki jego zespołu. Swoją opinię potwierdził nawet w zamieszczonym kilkanaście godzin po meczu wpisie na Twitterze.

Radio "COPE" podało, że uwagi do pracy sędziego zgłaszał też Messi. Kapitan Barcelony obsztorcował Gila Manzano, bo nie podobał mu się sposób, w jaki ten prowadził zawody.

- Sędzio, mów grzeczniej, z szacunkiem! - rzucił argentyński napastnik w kierunku arbitra. Media nie informują, czy doczekał się reakcji.

Messi rozegrał bardzo słaby mecz. Więcej niż o jego akcjach mówi się o tym, że pod koniec spotkania... trząsł się z zimna. Więcej TUTAJ.

Argentyńczyk notuje fatalną serię w klasykach. Ostatniego gola Realowi Madryt strzelił w maju 2018 roku. Było to ostatnie El Clasico z udziałem Cristiano Ronaldo. Więcej TUTAJ.

Barcelona po porażce w Madrycie spadła na trzecie miejsce w tabeli. Real i Atletico wyprzedzają ją o punkt. Drużyna Diego Simeone zagra jednak dopiero w niedzielę.