Absurd na siatkarskich mistrzostwach. Inne zasady w Bułgarii, inne we Włoszech

Trenerzy reprezentacji Polski i Francji dowiedzieli się o tym na dzień przed rozpoczęciem drugiej rundy mistrzostw. W czasie odprawy poinformowano ich, że gdy zawodnicy chcą oprzeć piłkę o blok rywali, mogą mieć z nią dłuższy kontakt, ale nie mogą zmieniać kierunku jej lotu. Wszystkie zagrania w bok będą zatem odgwizdywane jako błędy techniczne, co będzie skutkować przyznaniem punktu rywalom.

To kolejny absurd związany z regulaminem mistrzostw. PZPS w pewnym momencie zwrócił się do władz FIVB z prośbą o doprecyzowanie zasad przenoszenia dorobku drużyn z pierwszej do drugiej rundy.

Działacze mają problemy nie tylko z ustaleniem jednolitej wersji regulaminu mundialu, ale też z prostymi kwestiami organizacyjnymi. Wcześniej nie potrafili zapewnić reprezentacji Polski transportu na treningi. Nie poinformowali też naszej drużyny o konferencji prasowej z udziałem trenerów grupy H. Mimo to FIVB chwali ich wysiłki i organizację mistrzostw.