Angielski dziennikarz pod wrażeniem postawy Jana Bednarka. "W ostatnich miesiącach przewyższył oczekiwania"

Bednarek od miesięcy pracuje na swoją renomę w Premier League. Jak na razie, polski piłkarz radzi sobie bez zarzutu. Stanowi filar defensywy "Świętych". W tym sezonie zagrał w 18 ligowych spotkaniach. Zdobył w nich gola i zanotował asystę.

Nic więc dziwnego, że Bednarek jest chwalony przez dziennikarzy i ekspertów. Matthew Markstone swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi gry polskiego obrońcy podzielił się w rozmowie z "WP SportoweFakty".

- Bednarek to w tej chwili najbardziej ceniony i najrówniejszy obrońca Southampton. Hassenhuettl stale na niego stawia, ale trudno się temu dziwić, zważywszy, że od objęcia przez niego klubowych sterów, Polak radzi sobie naprawdę dobrze - przyznał dziennikarz.

- Bednarek bryluje w zakresie podejmowania decyzji, co pozwala mu ze stosunkowo sporą łatwością nadrabiać braki szybkościowe. W ostatecznym rozrachunku pozytywnie przekłada się to na umiejętności ustawiania się, blokowania strzałów i przechwytywania podań. To wszystko sprawia, że Polak należy do grona najważniejszych piłkarzy Southampton - dodał.

Markstone nie ma wątpliwości, że pozyskanie Bednarka z Lecha Poznań za 6 mln euro było świetnym interesem.

- Jak na standardy Premier League kwota, którą za niego zapłacono była niewielka, a sam zawodnik w ostatnich miesiącach przewyższył oczekiwania, jakie wobec niego żywiono - zakończył.