Ansu Fati odejdzie z FC Barcelony? Ojciec piłkarza zabrał głos

Z nastolatkiem w ekipie "Blaugrany" wiązane są duże nadzieje. Ansu Fati uważany jest za jeden z największych talentów w FC Barcelonie. Nie brakuje głosów, że to on ma być siłą napędową drużyny za kilka lat, gdy Leo Messi zakończy karierę.

Tymczasem w mediach pojawiły się informacje o ofercie ze strony Manchesteru United. "Czerwone Diabły" miały zaproponować aż 150 mln euro za zawodnika. "Duma Katalonii" szybko ucięła temat. Do całej sprawy odniósł się też ojciec piłkarza - Bori Fati.

- Nie martwię się, ponieważ podoba nam się tu. Ci, którzy wyjeżdżają, później chcą wrócić do Barcelony. Ansu cieszy się swoimi marzeniami, a rodzina jest bardzo szczęśliwa, wszyscy jesteśmy cules. Czego możemy chcieć więcej? Wciąż zostało mu dużo czasu - oznajmił.

- Nic nie wiem na temat oferty, ale też słyszałem takie plotki. Trzeba o to zapytać jego agenta Rodrigo Messiego - dodał.

- Messi jest futbolowym ojcem Ansu, ojcem wszystkich piłkarzy, ponieważ nie ma innych takich zawodników jak on. Jeśli jesteś u boku Messiego, musisz dziękować Bogu i się uczyć, ponieważ nie ma nic lepszego od tego. Zawsze cieszyliśmy się, że Ansu jest w Barcelonie - podkreślił.

Fati w tym sezonie La Liga zagrał w 18 spotkaniach. Zdobył w nich 5 goli i zanotował 1 asystę.

17-latek związany jest z klubem umową ważną do końca czerwca 2022 roku.