Arsenal odwrócił wynik meczu w dziesięć minut. Dwa gole w samej końcówce [WIDEO]

Arsenal odwrócił wynik meczu w dziesięć minut. Dwa gole w samej końcówce [WIDEO]
MDI / Shutterstock.com
Arsenal zwyciężył w kolejnym meczu w meczu Premier League. Tym razem londyńczycy pokonali Wolverhampton 2:1 (0:1), odwracając wynik spotkania w ciągu ostatnich dziesięciu minut.
Zdecydowanego faworyta wskazać było trudno. Arsenal i Wolverhampton znajdują się blisko siebie w tabeli - oba kluby walczą o udział w przyszłym sezonie Ligi Mistrzów. Wydawało się jednak, że nieco większe szanse na zwycięstwo mieli "Kanonierzy", którzy do spotkania przystępowali jako gospodarze.
Dalsza część tekstu pod wideo
Okazało się jednak, że "Wilki" nie zamierzają pozwalać londyńczykom na skorzystanie z przewagi własnego boiska. Podopieczni Bruno Lage'a szybko ruszyli do ataku. Już w siódmej minucie udało im się trafić do siatki, ale wówczas interweniował VAR, który wychwycił spalonego piłkarza gospodarzy.
Wolverhampton nie zamierzało ustawać w swoich atakach. Ostatecznie do siatki trafili w 10. minucie. Hwang Hee-Chan urwał się obrońcom Arsenalu i spokojnie wpakował piłkę do siatki.
To sprawiło, że "Kanonierzy" nieco się przebudzili. W 35. minucie niezłą okazję zmarnował Gabriel Martinelli, który uderzył tuż obok lewego słupka.
Pierwsza połowa stała jednak pod znakiem kontrowersji. Piłkarze Arsenalu już na samym początku spotkania reklamowali rzut karny za faul na wspomnianym Brazylijczyku. Ostatecznie arbiter nie wskazał na wapno, VAR również nie interweniował.
W drugiej połowie "Kanonierzy" robili wszystko, by przebić się przez mur postawiony przez drużynę gości. Długo się to nie udawało - jedyną dogodną szansę miał Alexandre Lacazette, lecz Francuz w 72. minucie został zatrzymany przez Jose Sa.
Ostatecznie jednak gospodarze dopięli swego. Gola na wagę remisu strzelił w 82. minucie Nicolas Pepe, który wykorzystał dobre odegranie od Eddiego Nketiaha.
Ostatecznie to właśnie gospodarze zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W jednej z ostatniej akcji meczu piłkę do siatki wepchnął Lacazette i to właśnie "Kanonierzy" mogą cieszyć się z awansu w tabeli Premier League. Londyńczycy wskoczyli na piątą lokatę, wyprzedzając West Ham United.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk24 Feb 2022 · 22:42
Źródło: własne

Przeczytaj również