Arsenal. Unai Emery: Pierwszy mecz graliśmy u siebie i nadal według mnie szanse są 50 na 50 procent

"Kanonierzy" w stolicy Kampanii bronić będą dwubramkowej zaliczki, wywalczonej w pierwszej konfrontacji, zakończonej zwycięstwem nad wicemistrzami Włoch 2:0.

- Jesteśmy gotowi, ale to będzie zupełnie inny mecz - wyznał Emery dla oficjalnego serwisu trzynastokrotnych mistrzów Anglii.

- Spotkamy się z drużyną z doświadczonym trenerem i niesamowitymi piłkarzami. Na pewno będą grać odważnie, a także z głową i inteligencją, ponieważ mają zawodników o takich zdolnościach - podkreślił baskijski szkoleniowiec.

- Jesteśmy również doświadczonym zespołem i wiemy, że przed nami wyjątkowo długie 90 minut. Wiemy, że na boisku będą Insigne, Milik, Callejon, Zieliński, Fabian, Allan, czyli piłkarze, którzy potrafią dominować, a także sprawić nam wiele problemów - ostrzega trener stołecznej drużyny.

- Naszym pierwszym pomysłem jest po prostu wygranie tego spotkania. Chcemy dobrze się bronić i atakować, jeśli będzie potrzeba. Pierwszy mecz graliśmy u siebie i nadal według mnie szanse są 50 na 50 procent. Oni także mogą nam strzelić dwa gole. Pragniemy jednak zwycięstwa i to jest nasz cel - podsumował Emery.