"Arteta jest debilem, a Probierz profesorem?". Kowalczyk nie wytrzymał ws. Kiwiora. Nie rozumie selekcjonera

"Arteta jest debilem, a Probierz profesorem?". Kowalczyk nie wytrzymał ws. Kiwiora. Nie rozumie selekcjonera
Screen z X
Jakub Kiwior w ostatnim czasie świetnie spisuje się na lewej obronie w londyńskim Arsenalu. Wojciech Kowalczyk na Kanale Sportowym odniósł się do formy defensora i skrytykował Michała Probierza.
Selekcjoner reprezentacji Polski zazwyczaj stawiał na ustawienie z trzema środkowymi obrońcami. Wiele wskazuje na to, że podobnie będzie także w barażach o EURO 2024.
Dalsza część tekstu pod wideo
Kompletnie nie rozumie tego Wojciech Kowalczyk. Według byłego reprezentanta Polski zdecydowanie lepiej sprawdziłoby się ustawienie z czwórką defensorów.
Uważa, że na lewej stronie obrony w kadrze powinien grać Jakub Kiwior. Zbiera bowiem znakomite recenzje w londyńskim Arsenalu, coraz lepiej radząc sobie na nowej pozycji.
Jakub Kiwior
Mark Cosgrove/News Images / Press Focus
Według Kowalczyka takie ustawienie ma jeszcze jeden plus - w podstawowym składzie mógłby się wówczas znaleźć Kamil Grosicki. Doświadczony skrzydłowy notuje bardzo dobry sezon w PKO Ekstraklasie.
- To nie moja wina, że selekcjoner mówi, że on nie będzie grał na czterech obrońców, a Arteta gra na czterech obrońców i Kiwior występuje na lewej obronie. Arteta jest debilem, a Probierz profesorem? - wypalił Kowalczyk.
- Mamy lewego obrońcę, grającego u Artety, Kiwiora, a na lewej pomocy mamy najlepszego grajka w Ekstraklasie, Kamila Grosickiego. On nie nadaje się na wahadło, to specjalnie nie damy go do pierwszego składu, żeby Kiwior grał gdzie indziej - irytuje się były reprezentant Polski.
Michał Probierz
Adam Starszynski/Pressfocus

Przeczytaj również