Arturo Vidal podpadł w Interze Mediolan. Władze klubu są wściekłe na jego wywiad

Arturo Vidal podpadł w Interze Mediolan. Władze klubu są wściekłe na jego wywiad
LiveMedia / IPA / Press Focus
Przed Interem Mediolan kluczowe tygodnie w walce o mistrzostwo Włoch. Ostatnie miesiące w ekipie "Nerazzurrich" spędza Arturo Vidal. Jak donosi "La Gazzetta dello Sport", władze klubu są wściekłe na ostatni wywiad Chilijczyka.
Doświadczony pomocnik ma kontrakt, który obowiązuje tylko do końca obecnego sezonu. Z pewnością nie zostanie on przedłużony. Wszystko wskazuje na to, że Vidal wróci do Ameryki Południowej.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jego usługami zainteresowane jest Flamengo, a sam piłkarz otwarcie przyznał, że marzy o grze w barwach tego klubu. Zgodnie z przepisami może już negocjować z nowym pracodawcą.
- Bardzo lubię Flamengo. Gest prezesa klubu, który wręczył mi koszulkę, utkwił mi w sercu. Marzę o tym, aby wkrótce tam zagrać i mam nadzieję, że wkrótce to zrobię - powiedział Vidal w rozmowie z "TNT Sports".
Piłkarz narzekał również na rzadkie występy w tym sezonie. Stwierdził, że skoro zmienił kolor włosów, to trenerowi może być łatwiej go zauważyć. To nie spodobało się w Mediolanie.



Jak donosi "La Gazzetta dello Sport", wspomniane słowa wywołały prawdziwą wściekłość wśród włodarzy Interu. "Nerazzurri" uważają przede wszystkim, że nie był to odpowiedni moment na takie stwierdzenia.
Przed drużyną jest bowiem kluczowy moment sezonu i rywalizacja o mistrzostwo kraju. Niewykluczone, że Vidal zostanie ukarany przez władze klubu. Na początku tego tygodnia z zawodnikami rozmawiał Simone Inzaghi, chcąc zmotywować ich do pracy po ostatnich słabych wynikach w Serie A.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik16 Mar 2022 · 11:56
Źródło: La Gazzetta dello Sport

Przeczytaj również