Aston Villa nie wykorzystała gigantycznej wpadki Tottenhamu. Matty Cash tylko wszedł z ławki

Aston Villa nie wykorzystała gigantycznej wpadki Tottenhamu. Matty Cash tylko wszedł z ławki
Screen Twitter
Aston Villa zremisowała z West Hamem United 1:1 (0:1). Tym samym "The Villans" wciąż mają nieznaczną przewagę nad Tottenhamem, który w sobotę przegrał z Fulham aż 0:3 (0:1).
Chociaż Aston Villa miała znacznie większe posiadanie piłki, to nie przekładało się to na konkretne sytuacje bramkowe. Przyczajony West Ham United okazał się zaś bardzo skuteczny. W 29. minucie wynik meczu otworzył Michail Antonio. Anglik posłał kapitalne uderzenie głową.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jeszcze przed przerwą prowadzenie gospodarzy mógł podwyższyć Mohamed Kudus. Pomocnik trafił do siatki, ale jego gol nie został uznany z powodu faulu.
Po zmianie stron na boisku zameldował się Matty Cash. Zawodnik Aston Villi zastąpił słabo dysponowanego Clementa Lengleta. Ponadto szansę otrzymał też Moussa Diaby wprowadzony w miejsce Jhona Durana.
Roszady te początkowo na niewiele się zdały, gdyż w 49. minucie Antonio cieszył się z kolejnego trafienia. Radość Anglika przerwał jednak VAR, gdyż na wcześniejszym etapie akcji doszło do zagrania ręką.
Nieprzekonująca Aston Villa zebrała się w 79. minucie. Diaby świetnie urwał się rywalom, podał do Nicolo Zaniolo, a reprezentant Włoch zdobył swoją drugą bramkę na poziomie Premier League.
Ostatecznie niedzielne spotkanie West Hamu United zakończyło się remisem 1:1 (1:0). "The Villans" nie wykorzystali w pełni dogodnej sytuacji na to, aby umocnić się na czwartej pozycji w tabeli. Londyńczycy wciąż są na siódmym miejscu.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk17 Mar · 17:06
Źródło: własne

Przeczytaj również