Atletico Madryt zmieniło front wobec Diego Simeone. Niedługo może dojść do trzęsienia ziemi

Bieżący sezon jest trudnym doświadczeniem dla kibiców Atletico Madryt. Klub pożegnał się już z rozgrywkami Ligi Mistrzów, zaś w La Liga zaczął regularnie zawodzić.

Obecnie drużyna ze stolicy Hiszpanii ma serię trzech kolejnych meczów bez zwycięstwa. Porażka z Mallorką (0:1) przyczyniła się do tego, że Atletico zajmuje obecnie 6. miejsce w ligowej tabeli.

Taka sytuacja sprawia, że o swoje stanowisko powinien drżeć Diego Simeone. Nicolo Schira informuje, że zarząd zmienił swoje podejście wobec Argentyńczyka.

Wcześniej, mimo kiepskich wyników, szkoleniowiec cieszył się dużym wsparciem ze strony włodarzy. Teraz nastąpił zwrot spowodowany kolejną porażką.

Włoski dziennikarz dodaje, że zwolnienie 52-latka jest możliwe nawet w ciągu najbliższych dni. Jeśli doniesienia te okażą się prawdziwe, "Los Colchoneros" będą szukali nowego szkoleniowca podczas przerwy reprezentacyjnej.

Na krótkiej liście potencjalnych następców Diego Simeone znajdują się rzekomo dwa nazwiska - należą one do Mauricio Pochettino oraz Luisa Enrique.

Obecny kontrakt Argentyńczyka jest ważny do końca czerwca 2024 roku. Simeone pracuje w Atletico od 2011 roku.