Bartosz Bereszyński wierzy w korzystny rezultat na Wembley. "Naszym celem jest pierwsze miejsce w grupie"

Bartosz Bereszyński wierzy w korzystny rezultat na Wembley. "Naszym celem jest pierwsze miejsce w grupie"
Tomasz Kudala / PressFocus
Bartosz Bereszyński był jedynym obrońcą, który zagrał od pierwszej minuty zarówno w spotkaniu z Węgrami, jak i z Andorą. Piłkarz Sampdorii Genua wierzy, że nasza kadra dobrze zaprezentuje się także przeciwko Anglii.
Bereszyński nie ma wątpliwości, iż głównym pomysłem Paulo Sousy na defensywę jest gra trzema obrońcami. Ma nadzieję, że sprawdzi się to na Wembley.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Byliśmy świadomi tego, że nasi przeciwnicy przyjadą do Warszawy przede wszystkim po to, by dobrze się bronić. To było widać od pierwszej minuty. Rywale chcieli kraść czas, nie było też łatwo przedrzeć się przez ich zasieki. Wiedzieliśmy, że musimy szukać pojedynków na skrzydłach i dośrodkowań. To się sprawdziło, bramki zdobyliśmy właśnie w ten sposób - powiedział Bereszyński.
- Od dwóch spotkań gramy w podobnym zestawieniu taktycznym, ale musimy być gotowi na różne warianty. Myślę, że trener ma w głowie, że ustawieniem głównym będzie wariant z trzema obrońcami. My musimy natomiast już teraz zacząć myśleć o meczu z Anglią. Na pewno na odprawach taktycznych dowiemy się dużo więcej - zapewnił.
- Musimy być w meczu z Anglikami bardzo mocno skoncentrowani. Węgrzy strzelili nam trzy gole po indywidualnych błędach, musimy się tego wystrzegać. W naszym zespole jest sporo jakości, więc na pewno będziemy potrafili stworzyć sobie sytuacje do zdobycia bramki. Pojedziemy na Wembley powalczyć o korzystny rezultat, bo naszym celem jest pierwsze miejsce w grupie - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik29 Mar 2021 · 17:02
Źródło: Łączy nas piłka

Przeczytaj również