Bayern FC. Skromny jak Robert Lewandowski. Polski napastnik zareagował na to, że pobił rekord Bundesligi

Skromny jak Robert Lewandowski. Polski napastnik zareagował na to, że pobił rekord Bundesligi
Rafal Rusek/pressfocus.pl
Robert Lewandowski zanotował występ jak ze snu w meczu z Eintrachtem Frankfurt. Polski napastnik zdobył trzy bramki, a po ostatnim gwizdku z wielką skromnością ocenił swoją grę.
"Lewy" notuje znakomity początek sezonu na niemieckich boiskach. Wczoraj znów pokazał, co potrafi. W starciu z Eintrachtem Frankfurt ustrzelił hat-tricka. Po pięciu rozegranych meczach ma na koncie już dziesięć goli. To rekord w rozgrywkach Bundesligi.
Dalsza część tekstu pod wideo
Nic więc dziwnego, że słów uznania pod adresem Polaka nie szczędzili eksperci. Według Lothara Matthausa Lewandowski stał się prawdziwym liderem zespołu. Z kolei Dietmar Hamann twierdził, że dla "Lewego" nie ma rzeczy niemożliwych.
Polski napastnik o swój wyczyn został zapytany w pomeczowej rozmowie. 31-latek pokazał klasę nie tylko na boisku, ale także poza nim. Z wielką skromnością skomentował to, czego dokonał.
- Dla mnie ten rekord nie jest tak ważny. Jestem skoncentrowany na meczu i drużynie - przyznał.
- Mam nadzieję, że długo utrzymamy wysoką formę i w dalszym ciągu będziemy pokazywać najlepszy futbol. Bez względu na to przeciwko komu gramy - zaznaczył.
Kolejny ligowy mecz "Die Roten" rozegrają 31 października. Wówczas zmierzą się na wyjeździe z FC Koeln.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz25 Oct 2020 · 07:25
Źródło: Sky/OnetSport

Przeczytaj również