Bayern Monachium pożegnał Niklasa Suele. Julian Nagelsmann przyznał, dlaczego nie dał mu zagrać

Bayern Monachium pożegnał Niklasa Suele. Julian Nagelsmann przyznał, dlaczego nie dał mu zagrać
Screen z Twittera
Obecny sezon jest dla Niklasa Suele ostatnim w Bayernie Monachium. Obrońcę uhonorowano przed niedzielnym mecze z VfB Stuttgart. Julian Nagelsmann przyznał, dlaczego reprezentanta Niemiec zabrakło w wyjściowym składzie.
Stoper trafił do stolicy Bawarii w 2017 roku. Po pięciu sezonach jego przygoda z Bayernem dobiega końca. Piłkarz nie zdecydował się na podpisanie nowej umowy z klubem, choć ten chciał go zatrzymać.
Dalsza część tekstu pod wideo
Zamiast przedłużenia kontraktu z "Die Roten" zdecydował się na odejście do odwiecznego rywala, Borussii Dortmund. Transfer oficjalnie ogłoszono już jakiś czas temu.
Przed niedzielnym spotkaniem z VfB Stuttgart, będącym ostatnim domowym meczem Bayernu w tym sezonie, uhonorowano Suele specjalną paterą. Na murawie pojawili się między innymi Olive Kahn oraz Hasan Salihamidzić.
26-latek nie znalazł się w wyjściowej jedenastce na starcie ze Stuttgartem. Julian Nagelsmann bez ogródek przyznał, dlaczego podjął właśnie taką decyzję i nie pozwolił Suele wyjść na boisko.
- Gdyby z Mainz zaprezentował się lepiej, dzisiaj zacząłby ten mecz od początku. Niedługo opuści jednak klub, a Tanguy Nianzou nie miał zbyt wielu minut w tym sezonie - powiedział Nagelsmann.
- To nie ma nic wspólnego z byciem bez serca. Są trenerzy, którzy w ogóle nie daliby mu więcej minut. U mnie Suele grał zawsze, gdy był w dobrej formie - podsumował.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik08 May 2022 · 18:37
Źródło: Twitter

Przeczytaj również