Boks. Deontay Wilder: Nie potrzebuję rewanżu z Tysonem Furym. On jest nudny w ringu

Deontay Wilder: Nie potrzebuję rewanżu z Tysonem Furym. On jest nudny w ringu
VASYL LEIBIUK / shutterstock.com
Coraz bardziej możliwe staje się, że do rewanżu Wildera z Furym jednak nie dojdzie. Amerykański pięściarz powiedział, że nie zależy mu na tym, aby ponownie skrzyżować rękawice z Irlandczykiem. 
- Sporo mówiło o naszej drugiej walce, po czym poszedł zupełnie inną drogą. Ludzie tego nie lubią. W Ameryce nikogo nie obchodzi moralne zwycięstwo. Ja nie potrzebuję rewanżu z Furym, bo ja go już znokautowałem - tłumaczy Wilder cytowany przez portal bokser.org
Dalsza część tekstu pod wideo
On tylko fajnie gada, ale w ringu jest strasznie nudny - dodał pięściarz.
Teraz mówi się, że Wilder może zmierzyć się z Dominickiem Breazealem.
Są spore szanse na to, że spotkam się właśnie z nim. W sumie chciałbym tego pojedynku, bo muszę załatwić sprawę z obowiązkową obroną, by móc potem mierzyć się z najlepszymi. Między nami jest zła krew i nie mogę się już doczekać, by zetrzeć go z tej ziemi - przyznał „Brązowy Bombardier".
Redakcja meczyki.pl
Łukasz Karyniewski05 Mar 2019 · 11:39
Źródło: bokser.org / Sportowe fakty

Przeczytaj również