Borek: Wokół trenera Brzęczka jest grupa dupowłazów i lizusów

Borek: Wokół trenera Brzęczka jest grupa dupowłazów i lizusów
Marcin Kadziolka/Shutterstock
Mateusz Borek w programie "Misja Futbol" skomentował "pozdrowienia" Jerzego Brzęczka dla Michała Pola.
Brzęczek po meczu z Portugalią ironicznie "pozdrowił" Michała Pola z "Przeglądu Sportowego". Selekcjoner poczuł się dotknięty jednym z komentarzy na Twitterze.
Dalsza część tekstu pod wideo
Borek podkreślił, że polski selekcjoner padł ofiarą jednego ze swoich doradców. - Nie sądzę, że Jerzy Brzęczek sam wszedł na Twittera Michała Pola. Wokół trenera jest grupa podpowiadaczy, dupowłazów i lizusów i oni się tym zajmują. Ktoś przychodzi do trenera i przedstawia kompletnie fałszywy kontekst. I facet po prostu się wygłupił - ocenił.
- Znamy Jurka dwadzieścia lat. To jest facet sympatyczny, zdystansowany, z humorem. Miałem okazję z nim tysiące razy rozmawiać i pracować i wydawało mi się, że on ma rzetelne, normalne podejście do krytyki - dodał.
- Rozumiem trenera, że ktoś go "wypuścił" i on w emocjach staje przed kamerą. Co było gorsze od tej reakcji? Że on to powtarza to na konferencji, gdy kurz już opadł. Brakuje mu doświadczenia, gdyby był kilka lat dłużej na ławce, to inaczej by zareagował - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz26 Nov 2018 · 10:49
Źródło: Misja Futbol

Przeczytaj również