Byli piłkarze bezlitośni dla Liverpoolu. "Każdy chce z nimi grać. Są łatwi do pokonania"

Byli piłkarze bezlitośni dla Liverpoolu. "Każdy chce z nimi grać. Są łatwi do pokonania"
Han Yan / Press Focus
Liverpool przegrał czwarty ligowy mecz z rzędu. Jego byli piłkarze, Jamie Carragher i Graeme Souness, są zaniepokojeni poziomem prezentowanym przez mistrzów Anglii.
Liverpool przegrał u siebie w prestiżowym meczu z Evertonem 0:2. Ostatnio derbową porażkę na własnym stadionie poniósł w 1999 roku. Eksperci Sky Sports nie mają wątpliwości, że wynik był zasłużony.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Liverpool był bardzo słaby. Zasłużył na tę porażkę - nie ma wątpliwości Carragher.
- Nie można ciągle powtarzać, że wszystko przez to, że z gry wypadł Virgil van Dijk. W Liverpoolu atak jest równie dużym problemem, co obrona. Wiem, że w meczu z Evertonem miał duże posiadanie piłki, ale to nic nie znaczy, jeśli jednocześnie nie kreuje się sytuacji do strzelenia gola - dodał były obrońca Liverpoolu.
W podobne tony po spotkaniu z Evertonem uderzył Graeme Souness. Jego zdaniem Liverpool jest cieniem zespołu sprzed kilku miesięcy.
- Everton wygrał zasłużenie. Jako kibic Liverpoolu jestem głęboko rozczarowany. Nie było walki, żaden piłkarz nie może powiedzieć, że rozegrał dobry mecz - ocenił Souness.
- Liverpool był zespołem, z którym nikt nie chciał grać. Teraz chce tego każdy. Są łatwi do pokonania - ocenił Szkot.
Liverpool zajmuje szóste miejsce w tabeli Premier League. Następny mecz zagra z ostatnim w lidze Sheffield United.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski21 Feb 2021 · 07:20
Źródło: Daily Mail

Przeczytaj również