Były agent Lewandowskiego "wycenił" Szymańskiego. "W jego przypadku sprzedaje się potencjał"

Legia dzięki zwycięstwu z Lechem nieco odżyła. Jednym z lepszych piłkarzy mistrzów Polski w tym meczu był Paweł Stolarski.

- On jeszcze w barwach Lechii pokazał, że jest ciekawym piłkarzem. Jest dość szybki, dobrze przygotowany fizycznie, nieźle operuje piłką. Musi popracować nad zachowaniami w defensywie, ale to też kwestia doświadczenia. W przyszłości będzie bardzo ważnym piłkarzem Legii. Jest też kandydatem do gry w reprezentacji Polski - mówił Kucharski w rozmowie z portalem Sport.pl.

W końcówce sierpnia media informowały, że Legia znalazła się w trudnej sytuacji finansowej i będzie musiała sprzedać swoich czołowych piłkarzy. Ostatecznie jednak do tego nie doszło.

- Za parę miesięcy możemy zobaczyć kandydatów do transferu. W przypadku Sebastiana Szymańskiego sprzedaje się potencjał, młodość, a nie umiejętności. Legia może zarobić na jego sprzedaży 5-6 mln euro - uważa Kucharski.

Pod koniec okna transferowego Szymański był przymierzany do gry w CSKA Moskwa. Media wówczas informowały, że rosyjski klub może wyłożyć za niego nawet 7 mln euro.