Były oficer CIA pracował dla Kataru. Szpiegował działaczy FIFA przed wyborem gospodarza mistrzostw świata

Katar został ogłoszony gospodarzem mundialu w 2010 roku. Bardzo szybko pojawiły się oskarżenia, że przychylność członków Komitetu Wykonawczego FIFA, którzy wybierali organizatora, zyskał dzięki łapówkom. Później pojawiły się kolejne kontrowersje związane z mundialem - na czele z łamaniem praw człowieka i tysiącami ofiar na budowach stadionów.

Ze śledztwa przeprowadzonego przez "AP" wynika, że Katar w walce o mundial posunął się naprawdę daleko. W tym celu zatrudnił byłego oficera CIA Kevina Chalkera. Wśród jego zadań było m.in. szpiegowanie członków komitetów organizacyjnych innych kandydatów do goszczenia MŚ oraz kluczowych działaczy FIFA. Celem było ułatwienie korupcji.

Chalker współpracował też z firmą detektywistyczną z Londynu, która miała zdyskredytować kandydaturę USA w walce o MŚ. W 2010 roku umieściła ona fałszywego fotoreportera przy delegacji FIFA, która wizytowała obiekty w tym kraju. W ten sposób próbowano uzyskać nieoficjalne informacje. Uderzano też w osobiste potrzeby działaczy - choćby kontaktując się z nimi z fałszywego profilu atrakcyjnej kobiety na Facebooku.

Amerykanin uzyskał też wgląd do dokumentacji finansowej czołowych działaczy FIFA - Jacka Warnera i Chucka Blazera, co pomogło ustalić wysokość łapówek. Drugi z nich przyznał się do korupcji w 2017 roku. Jasno o tym procederze wypowiadała się też amerykańska prokuratura.

Działalność Amerykanina nie zakończyła się w 2010 roku. Firma, którą prowadzi w roku, raportowała przeprowadzenie udanej akcji penetracyjnej przeciwko działaczom FIFA niechętnym Katarowi. Projekt "Meriless" istniał przez dziewięć lat. Koszt jego funkcjonowania pochłonął przynajmniej 387 mln dolarów.

Pracował też przy samej organizacji mistrzostw. Według "AP" obiecał Katarowi, że pomoże mu "utrzymać dominację" nad rzeszą najemnych robotników ściągniętych na budowę stadionów. Potwierdza to wewnętrzny dokument jednej z jego firm.

"AP" twierdzi, że ma dowody. To m.in. rozmowy z byłymi współpracownikami Amerykanina, umowy, faktury czy e-maile. Chalker zapewnia, że dokumenty są fałszywe. Nie przedstawił jednak żadnego potwierdzenia.