Były piłkarz Realu Madryt krytykuje transfer Viniciusa Juniora. "To godne pożałowania"

Vinicius został piłkarzem Realu latem 2018 roku. Florentino Perez wydał na ówczesnego 18-latka aż 45 milionów euro. Stielike przekonuje, że to zbyt dużo.

- Ani Vinicius, ani żaden piłkarz w jego wieku nie jest warty takich pieniędzy. To, że ktoś je zapłacił, uznaję za godne pożałowania - stwierdził Stielike.

Były piłkarz Realu przekonuje jednocześnie, że warto stawiać na młodych piłkarzy. Jednym z kandydatów do gry dla "Królewskich" jest Eduardo Camavinga z Rennes.

- Nie widziałem zbyt dużo jego meczów. Myślę jednak, że to logiczne, że kluby szukają tego typu piłkarzy i chcą dokonać transferów jeszcze przed eksplozją ich talentów. W ten sposób mogą zapłacić mniej - wyjaśnił Niemiec.

Stielike nie jest za to przekonany do transferu Paula Pogby. Real jest łączony z francuskim mistrzem świata od wielu miesięcy. Za jego zwolennika uchodzi Zinedine Zidane.

- Jeśli chce się wrócić do ery Galacticos, to proszę bardzo. Ja wolę jednak bardziej pokornych graczy, którzy poświęcają się dla zespołu - przyznał Stielike.