Były reprezentant Polski chłodno o Robercie Lewandowskim. "On ma służyć drużynie, a nie stać ponad nią"

Mielcarski występował w reprezentacji w latach 1991-1998. W narodowych barwach zagrał 10 razy i zdobył jedną bramkę. Teraz podzielił się z kibicami swoim punktem widzenia na tematy związane z reprezentacją.

- Powiem szczerze, że przesadzamy z tym roztkliwianiem się nad Robertem Lewandowskim. Jest najlepszy na świecie, to fakt, ale nie wynośmy go ponad drużynę narodową - apeluje na łamach "Interii".

- Jeśli mówimy, że pierwszym zadaniem selekcjonera jest dogodzić Lewandowskiemu, to w jakim świetle stawiamy resztę zespołu? Traktujemy ich i ich wkład w grę kadry jak wielkie nic - mówił Mielcarski.

- A u nas nic tylko dumamy jak sprawić, żeby Lewandowskiemu było wygodnie. Bądźmy spokojni. Tak wielki piłkarz potrafi o siebie zadbać. Nie da sobie zrobić krzywdy. Zadajmy sobie pytanie: co Lewandowski może zrobić dla kadry, a nie co kadra dla Lewandowskiego, bo odwracamy hierarchię wartości i szkodzimy drużynie - dodał były napastnik.

Mielcarski skomentował także wybór Paulo Sousy na stanowisko selekcjonera reprezentacji. Jego zdaniem Zbigniew Boniek podjął dobrą decyzję, oddając kadrę w ręce Portugalczyka.

- Jeśli potrafi wykorzystać swoją pozycję, jeśli zaimponuje kadrowiczom wiedzą i właściwym doborem taktyki, będzie dobrze. Nasi piłkarze szybko połapią się jaki ma warsztat. Wypada dać mu kredyt zaufania - zakończył.