Były reprezentant Polski ostro o Lewandowskim: Od czasu zmiany menedżera przestał grać w piłkę

Porażka z Senegalem sprawiła, że z Kolumbią nasza drużyna zagra o życie. Wichniarek twierdzi, że jednym z głównych odpowiedzialnych za taki stan rzeczy jest Lewandowski.

- Od momentu, gdy zmienił menedżera, Lewandowski zaczął myśleć tylko o tym, jak zmienić klub i zarabiać jeszcze więcej, a przestał grać w piłkę. Jasne, w meczach towarzyskich strzelał jakieś gole, ale już dziennikarze niemieccy wypominali mu, że w meczach o naprawdę wysoką stawkę, jak półfinały Ligi Mistrzów z Realem Madryt, Lewandowski nic nie dawał Bayernowi Monachium i to się potwierdziło w meczu z Senegalem. W najważniejszych momentach nie potrafi pociągnąć zespołu - komentuje Wichniarek w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

Słaby mecz zagrał też Arkadiusz Milik, który zwłaszcza w pierwszej połowie podejmował na boisku złe decyzje. Zdaniem Wichniarka napastnik Napoli nie odstawał od partnerów.

- Nie ganiłbym Milika, bo nie zagrał gorzej, niż Lewandowski, Łukasz Piszczek, Grzegorz Krychowiak czy Wojciech Szczęsny. Wszyscy zagrali poniżej możliwości - podkreśla Wichniarek.