Były selekcjoner z apelem do Paulo Sousy. "Musi się z nim przeprosić. Od tego powinien zacząć budowę składu"

Obaj pomocnicy od kilku sezonów występują właśnie w lidze rosyjskiej i zbierają tam bardzo dobre recenzje. Piłkarz Dynama Moskwa był jednak pomijany przez Paulo Sousę przy większości powołań.

22-latek ma już cztery gole oraz pięć asyst w tegorocznych rozgrywkach. Jerzy Engel uważa, że powinien dostać szansę w marcu, gdy reprezentacja Polski zmierzy się właśnie z Rosją.

- My powinniśmy bazować na Grzegorzu Krychowiaku i Sebastianie Szymańskim. Oni wyróżniają się w tamtejszej lidze, dobrze znają rosyjski futbol. Nie wyobrażam sobie, że Sousa nie przeprosi się z Szymańskim. Od tych zawodników powinien rozpocząć budowę składu - powiedział Engel.

W rozmowie z "TVP Sport" były selekcjoner pozytywnie ocenił wyniki piątkowego losowania. Uważa, że mecz z Rosją będzie kluczowy, a w ewentualnym drugim spotkaniu dużym atutem będzie gra na własnym terenie.

- O szczęściu będziemy mogli mówić, gdy przejdziemy Rosjan. Teraz powinniśmy być zadowoleni, bo przecież chcieliśmy grać z tym rywalem. Przy ewentualnym zwycięstwie drugi mecz zagramy u siebie i to jest kolejna dobra wiadomość. Teraz jednak nie powinniśmy o tym myśleć. Pierwszy mecz jest kluczowy - stwierdził.

- Rywal również przechodzi zmianę pokoleniową. Niedawno odszedł trener Stanisław Czerczesow. Nowy selekcjoner prowadzi kadrę w zupełnie innym stylu - ocenił.