Canal+ idzie w ślady Eleven Sports. Mecze Ekstraklasy ze specjalną ścieżką dźwiękową

Po wznowieniu rozgrywek spotkania będą się toczyć przy pustych trybunach. Takie warunki powodują dyskomfort u telewidzów: z oczywistych względów nie ma dopingu, a słychać co najwyżej okrzyki z boiska.

W ostatnich dniach z ciekawą inicjatywą wyszła telewizja Eleven Sports, która pokazała mecze Bayernu z Eintrachtem i Borussii z Bayernem w dwóch wersjach. Widzowie mogli wybrać, czy chcą oglądać spotkania z oryginalną ścieżką dźwiękową, czy z podłożonymi przez realizatora odgłosami trybun. Eksperyment został przyjęty ciepło, więc podobną drogą postanowił pójść Canal+.

- Kibice będą mogli zdecydować, czy wolą oglądać spotkania z oryginalnym dźwiękiem ze stadionu i komentarzem, czy z dodatkowo nałożoną ścieżką dźwiękową, wirtualnym ambientem, który wywoła efekt publiczności na stadionie - podał Canal+ w komunikacie prasowym.

Nie wiadomo jak długo tego typu rozwiązania będą konieczne. Premier Mateusz Morawiecki przyznał, że trwają prace nad ponownym wpuszczeniem widzów na stadiony. PZPN liczy, że nastąpi to już w połowie czerwca.