Carlitos wspomina grę w Legii Warszawa. "To był moment, którego nigdy nie zapomnę"

Carlitos wspomina grę w Legii Warszawa. "To był moment, którego nigdy nie zapomnę"
Panathinaikos Ateny
Carlitos w rozmowie z "Super Expressem" opowiedział o swojej grze w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Hiszpan wrócił też do czasów, gdy biegał po boiskach w polskiej ekstraklasie.
Carlitos obecnie związany jest z Panathinaikosem Ateny. Zawodnik dołączył do "Koniczynek" w styczniu tego roku, jednak wciąż nie zadebiutował w pierwszym zespole. Hiszpan w tym sezonie grał już w dwóch klubach (Legia Warszawa, Al-Wahda) z lig rywalizujących w systemie jesień-wiosna, a na więcej nie zezwalają przepisy.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Wszyscy wiedzą, że ja nie odszedłem z Legii z własnej woli, nie chciałem tego transferu. Zmusiły mnie do tego okoliczności… No więc przyjąłem ofertę Al-Wahdy i teoretycznie wszystko na boisku było ok - przyznał.
- Emiraty to super miejsce na wakacje, ale myślę, że nie każdy profesjonalny piłkarz dobrze się tam czuje. Nie czuję gry w kraju arabskim, gdzie poziom ligi, pod względem sportowym, nie jest zbyt wysoki… Gdzie są puste trybuny, praktycznie bez kibiców - dodał.
29-latek z dużym sentymentem wspomina za to grę w Polsce i wsparcie, jakie otrzymał od kibiców Legii Warszawa, gdy był skonfliktowany z trenerem Aleksandarem Vukoviciem.
- To był moment, którego nigdy nie zapomnę. Bardzo, bardzo wzruszający. Gdy nie grałem, a kibice skandowali moje nazwisko na trybunach, okazując mi wielkie wsparcie. Pamiętam, gdy dziękowałem im za to po jednym ze spotkań. To było naprawdę niesamowite - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz02 Apr 2020 · 20:00
Źródło: Super Express

Przeczytaj również