Carlo Ancelotti krytykuje piłkarzy Napoli. "To problem z nastawieniem, a nie z taktyką"

Spotkanie z Bologną było już szóstym meczem z rzędu, w którym Napoli nie zdołało zdobyć kompletu punktów. Media coraz częściej mówią o możliwym odejściu Carlo Ancelottiego. Włoski trener na konferencji prasowej zrzucił winę za słabe wyniki na piłkarzy.

- To nie jest problem taktyki, tylko problem z nastawieniem. Kilka dni temu pokazaliśmy solidność w meczu z Liverpoolem, a też graliśmy trzema pomocnikami. To aspekt mentalny, który trzeba poprawić, przejmując chociaż odrobinę odpowiedzialności. Kibice są rozczarowani i mogę się tylko z nimi zgodzić. Muszę być bardziej świadomy, aby rozwiązać tę sytuację - powiedział szkoleniowiec.

Jednocześnie zdementował jednak plotki, że piłkarze nie szanują go w klubie.

- Mówią, że zespół jest przeciwko trenerowi, ale tak nie jest. Mam doskonałe relacje z graczami, nigdy nie miałem problemów z szacunkiem. Nie widzę żadnych tarć między piłkarzami, a nami. Każdego dnia wymieniamy się pomysłami, bo ta sytuacja musi zostać szybko rozwiązana - dodał.

Ancelotti nie chciał odnieść się do plotek transferowych. Kilku piłkarzy ma wkrótce odejść z Neapolu.

- Mertens i Callejon nie rozmawiali ze mną o transferach. To klub musi zająć się kontraktami. Callejon nie zagrał z powodu mojej decyzji taktycznej - zakończył.