Carlo Ancelotti przechytrzył Jose Mourinho. Fatalne pudło Richarlisona bez konsekwencji [WIDEO]

W Londynie w nowych barwach debiutował James Rodriguez. Carlo Ancelotti umieścił Kolumbijczyka w pierwszym składzie na mecz z prowadzonym przez Jose Mourinho Tottenhamem. Goście rozpoczęli ten mecz zdecydowanie lepiej.

Powinni prowadzić już od 16. minuty spotkania. Wówczas Richarlison minął Hugo Llorisa i wydawało się niemal pewne, że trafi do siatki. Wygonił się jednak nieco do boku i spudłował z ostrego kąta, zamiast podawać do lepiej ustawionego kolegi.

W 33. minucie odpowiedział Tottenham. Londyńczycy wyprowadzili świetną kontrę, Heung-Min Son zagrał do Dele Alliego, lecz ten przegrał pojedynek z Jordanem Pickfordem. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Bliski szczęścia był w niej jeszcze James. Kolumbijczyk uderzył sprzed pola karnego, ale posłał piłkę tuż obok słupka.

Od początku drugiej połowy "The Toffees" naciskali na rywali. Kolejny raz przed okazją na gola stanęli James Rodriguez oraz Richarlison, lecz obaj pudłowali. W 55. minucie goście dopięli wreszcie swego.

Precyzyjne dośrodkowanie z rzutu wolnego posłał Lucas Digne. W polu karnym rywalizację z obrońcami wykorzystał natomiast Dominic Calvert-Lewin i dał Evertonowi prowadzenie.

"Koguty" w drugiej części spotkania były bezradne. Pickford dobrze spisywał się na przedpolu, a na linii nie musiał zbytnio się wysilać. Wynik do samego końca już się nie zmienił. Carlo Ancelotti i jego zawodnicy z pewnością mogą być więc zadowoleni z początku kampanii 2020/2021.