Czerwiński: LM jest fajną odskocznią, priorytetem jest liga

Czerwiński: LM jest fajną odskocznią, priorytetem jest liga
asinfo
W piątek Jakub Czerwiński po kilku tygodniach od przenosin do stolicy, w barwach Legii zmierzy się z byłymi kolegami z Pogoni Szczecin. - To dla nas bardzo ważne, żeby zacząć punktować w ekstraklasie, a mecze w Lidze Mistrzów są taką fajną odskocznią, doświadczeniem, dają szansę na sprawdzenie się z najlepszymi drużynami w Europie, ale priorytetem jest dla nas liga - stwierdził w rozmowie z oficjalną witryną Dumy Pomorza obrońca.


Dalsza część tekstu pod wideo
Czerwiński po zmianie barw klubowych niemal natomiast zaczął grać. - Skorzystałem z nieszczęścia kolegów, którzy występują na tej samej pozycji. Gdy przyszedłem do Legii to Kuba Rzeźniczak wracał do formy, Michał Pazdan zmagał się z urazem i zostałem rzucony na głęboką wodę już na początku, więc cieszę się, że mogę grać, a nie czekać na występy - zaznaczył piłkarz mistrzów Polski.


Po tym, jak warszawską ekipę objął Jacek Magiera, sytuacja w zespole mocno się uspokoiła. - To prawda, już w meczu z Wisłą Kraków było widać, że zeszło z nas ciśnienie. Po meczu ze Sportingiem zapaliło się światełko w tunelu, aż w końcu wygraliśmy z Lechią w bardzo dobrym stylu. Teraz w trakcie przerwy na reprezentację trochę popracowaliśmy z nowym szkoleniowcem, pewne elementy dopracowaliśmy i mam nadzieję, że zaczniemy regularnie wygrywać. Od Legii oczekuje się dużo i tylko zwycięstwa pozwolą nam wrócić na szczyt tabeli, na co wszyscy w Warszawie liczą - dodał Czerwiński cytowany przez pogonszczecin.pl.


- Doskonale znam drużynę, rundę jesienną zaczynałem jako zawodnik Pogoni. Gra w Pogoni była bardzo miłym doświadczeniem, ale do meczu chcę podejść jak do każdego innego. Zawsze tak było, także gdy grałem w Szczecinie z Termaliką - podsumował swoją wypowiedź urodzony w Krynicy-Zdroju piłkarz.

Przeczytaj również