Czesław Michniewicz: Nie chcę mówić o potrzebie awansu. Fajnie, że wszystko zależy od nas

Czesław Michniewicz: Nie chcę mówić o potrzebie awansu. Fajnie, że wszystko zależy od nas
Dziurek / shutterstock.com
Reprezentacja Polski U-21 pokonała Rosję 1:0 w meczu eliminacji do mistrzostw Europy. Po spotkaniu na pytania dziennikarzy odpowiedział Czesław Michniewicz.
Selekcjoner polskiej młodzieżówki po ostatnim gwizdku przyznał, że jest dumny z postawy swoich piłkarzy, którzy wciąż potrzebują czasu, by się zgrać.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Dwie sytuacje dla Rosjan sami sprokurowaliśmy, ale zrzucam to na karb braku doświadczenia u naszych piłkarzy. Ta reprezentacja powstała na nowo. To nowa drużyna nawet względem tej, która rywalizowała we wrześniu ubiegłego roku. Było ośmiu nowych zawodników, którzy nigdy nie byli w reprezentacji U-21. I oni musieli stawić czoła doświadczonym rywalom jak Obljakow czy Umiarow mają więcej meczów w Lidze Mistrzów czy Lidze Europy niż moi piłkarze w kadrze U-21. To pokazuje skalę problemu, z jakim musieliśmy się zmierzyć - przyznał.
Polacy do rozegrania mają jeszcze trzy spotkania. Czesław Michniewicz zdaje sobie sprawę, że jego podopieczni będą musieli dać z siebie wszystko, by wywalczyć awans.
- Przed nami bardzo trudne spotkania. Gramy z Serbią na wyjeździe, Bułgarią i Łotwą. Trzeba się przygotować jak najlepiej, by spróbować powalczyć o pełną pulę. Niestety będzie to o tyle trudne, że Patryk Klimala otrzymał trzecią żółtą kartkę i nie będzie mógł w tym pierwszym meczu zagrać. Mamy trochę czasu, by przygotować kogoś w jego miejsce - dodał.
- Cel jest jasny: zdobyć jak najwięcej punktów. Zakładamy, że Rosjanie zdobędą komplet punktów. Wtedy będą mieć 23. My możemy ich mieć 25. Nie chcę mówić o potrzebie awansu. Fajnie, że wszystko zależy od nas, ale nie zamierzam teraz spalać energii na liczenie - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz08 Sep 2020 · 22:03
Źródło: sportowefaktyWP

Przeczytaj również