Dariusz Dziekanowski wie, dlaczego Mateusz Klich zawodzi w reprezentacji. "Problemem jest podejście zawodnika"

Dariusz Dziekanowski wie, dlaczego Mateusz Klich zawodzi w reprezentacji. "Problemem jest podejście zawodnika"
MediaPictures.pl / shutterstock
Mateusz Klich nie potrafi przełożyć formy prezentowanej w Leeds United na mecze w reprezentacji Polski. Zdaniem Dariusza Dziekanowskiego problemem jest podejście piłkarza do występów w kadrze.
Klich błysnął na inaugurację Premier League. W meczu Leeds z Liverpoolem (3:4) strzelił gola i zrobił na obserwatorach świetne wrażenia swoją grą w środku pola. Po meczu chwalił go Marcelo Bielsa, który zauważył, że nie ma zbyt wielu piłkarzy o takiej charakterystyce, jak Polak.
Dalsza część tekstu pod wideo
Klichowi służy ponad dwuletnia współpraca z doświadczonym szkoleniowcem. Dzięki dobrej formie prezentowanej w Leeds regularnie otrzymuje powołania do reprezentacji od Jerzego Brzęczka, ale w biało-czerwonych barwach wciąż gra poniżej oczekiwań.
Wielu komentatorów uważa, że to wina selekcjonera, który nie potrafi wyeksponować umiejętności swojego zawodnika. Zdaniem Dziekanowskiego prawda jest jednak inna.
- Problem leży w podejściu zawodnika do gry w tych dwóch drużynach. Klich to niewątpliwie utalentowany piłkarz, ale żeby zaprezentować talent w pełni musi znaleźć się w odpowiednim miejscu, otoczony odpowiednimi ludźmi. Banalne? Nie. Mówi się, że dobry zawodnik odnajdzie się w każdej drużynie. Moim zdaniem bycie dobrym zawodnikiem ze sportowego punktu widzenia (czyli możliwości) to połowa sukcesu. Drugi niezbędny warunek to mentalność - ocenia Dziekanowski na łamach "Przeglądu Sportowego".
- Reprezentacja nie jest Klicha naturalnym środowiskiem. Piłkarz może przekonywać, że jest inaczej, że nie ma nic ważniejszego, niż występy z orzełkiem na piersi, ale postawą na boisku wysyła zupełnie odwrotny sygnał - dodaje były reprezentant Polski.
Klich zadebiutował w kadrze w 2011 roku. Do tej pory rozegrał w niej 25 spotkań, w których strzelił dwa gole.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski14 Sep 2020 · 16:52
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również