Dariusz Szpakowski i Mateusz Borek wskazali klucz do sukcesu w meczu ze Szwecją. "To nie do wytrzymania"

Dariusz Szpakowski i Mateusz Borek wskazali klucz do sukcesu w meczu ze Szwecją. "To nie do wytrzymania"
Screen z YouTube
Dziś poznamy komplet drużyn, które zagrają w meczach 1/8 finału EURO 2020. Przed spotkaniem Szwecja - Polska Dariusz Szpakowski oraz Mateusz Borek na antenie "Kanału Sportowego" zwrócili uwagę na ekstremalne warunki, które panują w Rosji.
W Sankt Petersburgu mają być dziś aż 34 stopnie. Na wieczór zapowiadana jest także burza. Dziennikarze, którzy są już na miejscu, przewidują, że będzie miało to ogromny wpływ na przebieg spotkania
Dalsza część tekstu pod wideo
- Już w tej chwili jest nieprawdopodobnie gorąco i parno. To niesamowita sytuacja, miało tak być w Sewilli. To jest najwyższa temperatura w całej historii Sankt Petersburga - powiedział Mateusz Borek.
- Będzie ciężko. Oczekiwania są duże, w tym upale trzeba będzie dźwignąć nie tylko temperaturę, ale przede wszystkim umiejętności rywala. Ostatnio w decydujących meczach strzelaliśmy jedną bramkę. Oby tak było dzisiaj, bo da nam to możliwość grania dalej - podkreślił Dariusz Szpakowski.
- To będzie mecz w smole, gra będzie toczyła się w slow motion. Wyszliśmy na zewnątrz, nie wiem ile jest stopni, ale to nie do wytrzymania - dodał 70-latek.
Chociaż warunki dla obu drużyn będą takie same, to Borek nie ma wątpliwości, że poradzenie sobie z nimi będzie kluczem do zwycięstwa. Dziennikarz nie jest zbytnim optymistą - obawia się składu, w którym wyjdą rywale.
- Podstawowe pytanie jest takie, kto lepiej zareaguje na tę temperaturę i upał. Spodziewam się, że około godziny 18 będzie zaduch i 30 stopni - zakończył.
Pełen materiał "Kanału Sportowego", w którym Borek i Szpakowski dzielą się swoimi przedmeczowymi przewidywaniami, możecie obejrzeć TUTAJ.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik23 Jun 2021 · 15:38
Źródło: Kanał Sportowy

Przeczytaj również