David Moyes zapytany o błędy Łukasza Fabiańskiego. Menedżer West Hamu ocenił grę Polaka

W 68. minucie gry nasz polski golkiper dał się zaskoczyć i - choć piłka po uderzeniu Mohameda Salaha leciała prosto w niego - przepuścił strzał. Dzięki temu Liverpool wyrównał stan spotkania na 2:2. Fabiański nie popisał się też przy trafieniu Georginio Wijnalduma na 1:0.

David Moyes na pomeczowej konferencji z dużym zrozumieniem ocenił postawę Polaka.

- Łukasz był świetny, to może przydarzyć się każdemu. Miał kilka dobrych interwencji, ale jeśli mam być szczery, to on powinien też zatrzymać pierwszy strzał Wijlanduma, po którym padł gol. Kiedy przyjeżdżasz na Anfield, zawsze będziesz potrzebował dobrej gry bramkarza - ocenił.

Szkoleniowiec jednocześnie zapewnił, że jego podopieczni już myślą o kolejnych spotkaniach i zrobią wszystko, by zachować ligowy byt.

- Aby zrealizować nasz cel, musimy wyeliminować błędy. Bez względu na to, czy popełnia je bramkarz, obrońca czy napastnik. Musimy to zatrzymać - zakończył.

"Młoty" z 24 punktami otwierają strefę spadkową w Premier League.