Degradacja Wisły to pierwszy krok do piłkarskiego "piekła"? Uznane kluby pokazały jak otrząsnąć się po upadku

Degradacja Wisły to pierwszy krok do piłkarskiego "piekła"? Uznane kluby pokazały jak otrząsnąć się po upadku
pl.wikipedia.org
Ostatnie wydarzenia w stolicy Małopolski chluby nikomu nie przynoszą. Do wielce prawdopodobnego upadku Wisły Kraków przyczynili się po części wszyscy: działacze klubu, kibole, ale także PZPN. Wygląda na to, że "Biała gwiazda" podzieli los innych znanych polskich klubów i będzie musiała zaczynać grę w niskiej klasie rozgrywkowej. Jak długa drogą czeka ją do powrotu na szczyt?
Coraz bardziej skomplikowana sytuacja na Reymonta sprawia, że nie wierzymy już w dokończenie sezonu przez Wisłę. PZPN właśnie zawiesił licencję krakowskiemu klubowi, a jeśli nie odwiesi jej do wznowienia ligi, to "Białej Gwieździe" będzie przypisywany walkower za każdy mecz. Po trzecim takim incydencie, klub z automatu zostanie zdegradowany.
Dalsza część tekstu pod wideo
To rzecz jasna nie pierwszy przypadek w polskiej piłce, gdy jakiś klub jest na tyle niewydolny (finansowo lub organizacyjnie), że nie może dokończyć sezonu. Ale dotychczasowe historie pokazują, że gdzieś tam tli się światełko w tunelu. Najbardziej znane przypadki to Lechia Gdańsk i ŁKS.
Gdańszczanie w 2001 po rozmaitych przekształceniach własnościowych zdecydowali się na rozpoczęcie nowej przygody od A klasy. Dzięki dużemu samozaparciu i chęciach już po sezonie 2007/2008 świętowali awans na najwyższy szczebel ligowy.
To samo może czekać ŁKS Łódź, który w 2013 roku wycofał się z rozgrywek i musiał rywalizować w IV lidze. Rok po roku jednak awansował klasę wyżej i dziś puka do bram Ekstraklasy.
Jak było z innymi klubami? Więcej w materiale wideo:
***
Jeśli chcesz być na bieżąco z naszymi filmami, zasubskrybuj kanał Meczyków na YouTube. 

Przeczytaj również