Derby Londynu dla Chelsea. Wielki powrót "The Blues", fatalny błąd bramkarza

Tutaj przeczytasz relację na żywo.

Do przerwy Arsenal prowadził 1:0. "Kanonierzy" z Mikelem Artetą na ławce pokazali dobry futbol, przez pierwsze dwa kwadranse wyraźnie przeważając. Swoją postawą imponował Mesut Oezil.

Wynik spotkania w 13. minucie otworzył Aubameyang, który głową umieścił piłkę w siatce po znakomicie rozegranym rzucie rożnym.

Chelsea nabrała spokoju w grze, gdy Frank Lampard ściągnął z boiska Emersona, a w jego miejsce wprowadził Jorginho. Goście starali się zdobyć wyrównującą bramkę, ale defensywa Arsenalu dobrze wywiązywała się ze swoich obowiązków.

Na Emirates Stadium nie brakował ostrych starć. Sędzia w sumie pokazał dziewięć żółtych kartek. W 76. minucie boisko powinien opuścić Jorginho. Sędzia jednak nie zdecydował się na upomnienie pomocnika.

W 83. minucie Mount dośrodkował z rzutu wolnego w pole karne, tam wielki błąd popełnił Leno, który minął się z futbolówką, a formalności dopełnił niepilnowany Jorginho.

Cztery minuty później goście byli już na prowadzeniu. "The Blues" wyprowadzili zabójczą kontrę. Willian zagrał do Abrahama, ten zgubił obrońcę i ze spokojem pokonał Leno.

W tabeli Premier League Chelsea FC jest czwarta z dorobkiem 35 punktów. Natomiast Arsenal FC po czwartym z rzędu meczu bez wygranej zajmuje dwunastą pozycję, ma na koncie 24 punkty.