Dramat Johna Obi Mikela przed meczem z Argentyną. Jego ojciec został porwany

Dramat Johna Obi Mikela przed meczem z Argentyną. Jego ojciec został porwany
Vlad1988/Shutterstock
Do dramatycznych wydarzeń doszło przed meczem Nigerii z Argentyną na mistrzostwach świata w Rosji. Porwany został ojciec Johna Obi Mikela. Na szczęście po paru dniach udało się go uratować.
Reprezentant Nigerii na cztery godziny przed meczem otrzymał telefon od porywaczy, którzy uprowadzili jego ojca. Chcieli 28 tysięcy dolarów za jego uwolnienie. Piłkarz otrzymał również pogróżki, że jeśli informacja o porwaniu ujrzy światło dzienne, to jego ojciec zostanie zamordowany.
Dalsza część tekstu pod wideo
Na szczęście policji udało się uwolnić ojca pomocnika 2 lipca. Został on przewieziony do szpitala, ponieważ był torturowany i ucierpiał. John Obi Mikel mimo tych dramatycznych wydarzeń wystąpił w przegranym 1:2 meczu z Argentyną.
Nie wiedziałem, co robić. Koniec końców zdawałem sobie sprawę, że nie mogę zawieść 180 milionów Nigeryjczyków. Musiałem to jakoś wymazać z głowy i pójść grać - wyjawił Obi Mikel cytowany przez serwis ESPN.
Powiedziano mi, że nie mogę o tym mówić nikomu. Nie chciałem ponadto rozmawiać o tym z moim trenerem, tak żeby nie miało to żadnego wpływu na drużynę. Więc nawet jeśli chciałem o wszystkim powiedzieć trenerowi, to po prostu nie mogłem - przyznał.
Ojciec Joha Obi Mikel był już raz porwany. Przed siedmioma laty uwolniono go po dziesięciu dniach.

Przeczytaj również