Dramatyczny mecz i aż siedem goli w Moskwie!

Dramatyczny mecz i aż siedem goli w Moskwie!
.facebook.com/fcspartak
W czwartej kolejce grupy G Ligi Europy Spartaka Moskwa wygrał u siebie z Glasgow Rangers 4:3. W innym spotkaniu tej grupy Rapid Wiedeń zremisował bezbramkowo z Villarreal CF.
Niesamowitą wymianę ciosów oglądali kibice w Moskwie, gdzie piłkarze Glasgow Rangers prowadzili od 5. minuty po samobójczym golu Romana Eremenki.
Dalsza część tekstu pod wideo
Gospodarze wyrównali w 22. minucie za sprawą Lorenzo Melgarejo. Po chwili to przyjezdni ponownie wygrywali po trafieniu Daniela Candeiasa.
W 35. minucie znowu był remis po tym jak do własnej bramki trafił Connor Goldson. Wymianę ciosów kontynuował w 41. minucie Glenn Middleton, dając Glasgow Rangers prowadzenie 3:2.
W drugiej połowie gospodarze w 60 sekund najpierw wyrównali po raz trzeci, a po chwili strzelili czwartego gola i po raz pierwszy objęli prowadzenie. Na listę strzelców wpisali Luiz Adriano oraz Sofiane Hanni. Spartak utrzymał wynik 4:3 do ostatniego gwizdka sędziego.
W drugim meczu tej grupy było zdecydowanie mniej emocji. Rapid Wiedeń zremisował na własnym boisku z Villarreal CF 0:0.

Przeczytaj również