Działacze FC Barcelony wydzwaniają do znanego trenera. Chcą dokonać niemożliwego

Xavi potwierdził, że zamierza pożegnać się z FC Barceloną po zakończeniu bieżącego sezonu. Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Athletikiem Bilbao szkoleniowiec przyznał, że jego decyzja nie uległa zmianie. O szczegółach przeczytacie TUTAJ.

Tym samym "Blaugrana" musi skupić się na wskazaniu odpowiedniego następcy. W gronie kandydatów wymieniano już Hansiego Flicka, Juliana Nagelsmanna, a przede wszystkim Roberto De Zerbiego. Teraz do puli dołączyło kolejne nazwisko.

Portal Relevo ujawnił, że działacze FC Barcelony skontaktowali się z samym Mikelem Artetą. Hiszpan był już łączony z przenosinami na Spotify Camp Nou, ale w ostry sposób uciął spekulacje i odrzucił możliwość odejścia z Arsenalu.

Według wspomnianego serwisu zarząd "Dumy Katalonii" pozostaje niezrażony i wciąż ma nadzieję na dokonanie niemożliwego. Arteta pasuje bowiem do profilu trenera, jaki jest poszukiwany. W tej sprawie zgadzają się zarówno Deco, jak i Joan Laporta.

Problem dla FC Barcelony jest między innymi kontrakt 41-latka, gdyż obowiązuje on do 30 czerwca 2025 roku. Tym samym Arteta musiałby porozumieć się z Arsenalem w sprawie rozwiązania umowy. Klub z La Liga niechętnie patrzy na płacenie klauzuli odstępnego.

Arteta odpowiada za wyniki "Kanonierów" od 2019 roku. Do tej pory poprowadził drużynę w 217 spotkaniach, wygrał 130, zaś przegrał 55.