Ekspert oskarża ws. katastrofy budowlanej na stadionie AZ Alkmaar. "Od 13 lat wiedziałem, że to runie"

W sobotę opublikowano zdjęcia trybun, na które runęła część dachu. Na szczęście podczas zdarzenia nikt nie ucierpiał.

Suurenbroeka przekonuje, że przyczyną zawalenia dachu był silny wiatr i nadmierne obciążenie konstrukcji.

- Katastrofa była spowodowana silnymi podmuchami wiatru, ale była też wynikiem dodatkowego obciążenia panelami słonecznymi. Konstrukcja od samego początku była jednak słaba - ocenił.

Ekspert za katastrofę wini były włodarzy klubu i wykonawców robót.

- Konstrukcja od samego początku była jednak słaba. Były prezes AZ zatrudniał różnych podwykonawców, którzy bankrutowali. Szukali oszczędności na materiałach, które były kiepskiej jakości. Od 13 lat wiedziałem, że to wszystko runie - dodał.

Raport krytykujący budowę został opublikowany już w... 2006 roku. Wówczas dokument został zignorowany dzięki działaniom ówczesnego szefa AZ, Dirka Scheringi.