El. LM: Dogrywka i rzuty karne w Budapeszcie, Ferencvaros za burtą

El. LM: Dogrywka i rzuty karne w Budapeszcie, Ferencvaros za burtą
Laszlo Szirtesi, Shutterstock
Ferencvaros Budapeszt przegrał po rzutach karnych z KF Partizani Tirana 1:3 w rewanżowym spotkaniu drugiej rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów. Po 120 minutach gry był remis 1:1. 


Dalsza część tekstu pod wideo
Na murawie Groupama Arena rozpoczęło się po myśli gospodarzy, bowiem po niespełna kwadransie gry rzut karny wykorzystał Zoltan Gera. Cztery minuty przed przerwą Oliver Huesing niefortunnie jednak skierował piłkę do własnej bramki, doprowadzając w ten sposób do wyrównania. 


Ponieważ druga połowa nie przyniosła zmiany rezultatu, a pierwszy mecz tych drużyn również zakończył się remisem 1:1, arbiter musiał zarządzić dogrywkę. W niej kibice także nie doczekali się goli i o awansie decydowały rzuty karne. 


Mniej zimnej krwi w konkursie "jedenastek" zachowali mistrzowie Węgier i to oni musieli przełknąć gorycz porażki. Rywalem w kolejnej rundzie zespołu z Albanii będzie austriacki FC Red Bull Salzburg. 


* * * * * *
Ferencvaros Budapeszt - KF Partizani Tirana 1:1 (1:1, 1:1), karne 1:3. 
Bramki: Gera 14-karny - Huesing 41-samobójcza.
Rzuty karne wykorzystane: Nagy - Hoxha, Trashi, Ekuban. 
Rzuty karne niewykorzystane: Gera, Sestak, Ramirez - Vila. 
Pierwszy mecz: 1:1. Awans: KF Partizani.

Przeczytaj również