El. ME. Krzysztof Piątek szczerze o swojej słabości: Muszę się tego nauczyć od Roberta Lewandowskiego

Piątek wciąż nie może znaleźć formy, którą imponował w poprzednim sezonie. Napastnik gra poniżej oczekiwań i coraz częściej spotyka się z krytyką ze strony ekspertów i dziennikarzy.

Dlaczego 24-latek nie jest tak skuteczny jak kiedyś? Polak zwraca uwagę na niestabilną sytuację w drużynie AC Milan.

- Patrzę w lustro i szukam winy w sobie. Za dużo było jednak turbulencji w klubie, żeby to nie odbiło się na zawodnikach. Na początku jako drużyna nie stwarzaliśmy okazji, a napastnik żyje z podań - ocenił.

"Il Pistolero" wierzy, że w najbliższych miesiącach udowodni swoją wartość i jednocześnie prosi o wstrzymanie się z ocenami do końca rozgrywek.

- Jest coraz lepiej i to kwestia czasu, kiedy znowu będę strzelał. Przecież umiem to robić. Możecie mnie wszyscy oceniać po sezonie - dodał.

Piątek wie, które elementy w swojej grze musi poprawić. Piłkarz "Rossonerich" za wzór do naśladowania bierze Roberta Lewandowskiego.

- Bardzo mi pomaga w trakcie meczów. Podpowiada jak się poruszać, jak zmieniać pozycje. Obserwując go zauważyłem, że mi tej boiskowej inteligencji brakuje i muszę się tego od niego nauczyć - zakończył.