ESPN wybrał najlepszą jedenastkę w historii Premier League. Gerrard, Henry i Cantona na liście pominiętych

ESPN wybrał najlepszą jedenastkę w historii Premier League. Gerrard, Henry i Cantona na liście pominiętych
kivnl / shutterstock.com
Portal ESPN wybrał najlepszą jedenastkę w historii Premier League. Zabrakło w niej miejsca m.in. dla Erica Cantony, Stevena Gerrarda, czy Thierry'ego Henry'ego.
Przy ustalaniu składu pod uwagę wzięto okres od lata 1992 roku aż do teraz. W bramce znalazł się Peter Schmeichel, który w Anglii grał dla Manchesteru United, Aston Villi i Manchesteru City. Duńczyk został doceniony głównie za okres gry dla "Czerwonych Diabłów".
Dalsza część tekstu pod wideo
- Wielkimi postaciami ligi byli Petr Cech, David Seaman, czy Edwin van der Sar, ale żaden z nich nie miał takiego wpływu na wyniki drużyny, jak Schmeichel w United. Był kluczowy dla dominacji klubu w latach 90-tych. Zdobył z nim pięć mistrzostw Anglii, trzy krajowe puchary i na dokładkę wygrał Ligę Mistrzów. Żaden z innych bramkarzy nawet nie zbliżył się do takich osiągnięć - komentuje ESPN.
Na prawą obronę wybrano Gary'ego Neville'a. - Trzeba na niego postawić przez wzgląd na niezawodność, długowieczność i liczbę sukcesów - uzasadniono. Duet stoperów tworzą Rio Ferdinand i John Terry. - Pierwszy z nich miał wszystko: szybkość, przygotowanie atletyczne, umiejętność dobrego wyprowadzenia piłki z obrony, zdolności przywódcze i niedocenianą wytrzymałość. Terry'emu nikt nie dorówna długowiecznością - grał w Premier League przez dziewiętnaście lat. Kiedy miał blokować strzał, to nie patrzył na zdrowie - napisano. Czwórkę defensorów uzupełnia Ashley Cole. - Jego przewaga nad innymi kandydatami to wkład w grę dwóch wielkich drużyn: Arsenalu i Chelsea. Zapytajcie się Cristiano Ronaldo o najtwardszego rywala, to Cole będzie blisko szczytu takiej listy - zachwala Anglika redakcja.
W pomocy znaleziono miejsce dla trzech zawodników. Najbardziej defensywny z tych graczy to Roy Keane. - Motor napędowy Manchesteru United. Mógł robić wszystko: walczyć, strzelać, kreować, straszyć rywali - pisze ESPN. Poza nim doceniono jeszcze Patricka Vieirę i Franka Lamparda. - Wpływ Francuza na grę Arsenalu można zmierzyć tym, co stało się po jego odejściu z klubu. Prawdziwe serce drużyny "Niezwyciężonych". Lampard strzelił w lidze więcej goli niż cała grupa świetnych napastników. Miał olbrzymie znaczenie dla sukcesów Chelsea - uzasadniono.
Na środku ataku nie mogło zabraknąć miejsca dla Alana Shearera. - Najlepszy strzelec w historii Premier League. Strzelił w niej 260 goli, a drugi na liście Wayne Rooney ma "tylko" 208 trafień. W dodatku w dwóch sezonach zmagał się z poważnymi kontuzjami. Był kompletnym środkowym napastnikiem - bramki zdobywał z różnych sektorów boiska i w różny sposób - argumentuje ESPN.
Drużynę uzupełniają Sergio Aguero i Cristiano Ronaldo. - Argentyńczyk jest najlepszym zagranicznym strzelcem w historii ligi. Wygrał dla Manchesteru City więcej niż Thierry Henry dla Arsenalu. Ronaldo z kolei wywarł trwały wpływ na angielski futbol - tłumaczy swój wybór serwis.
Na symbolicznej ławce rezerwowych znaleźli się Petr Cech, Trent-Alexander Arnold, Vincent Kompany, David Beckham, Eden Hazard i Thierry Henry.
Na trenera drużyny wybrano Aleksa Fergusona. - W Premier League z czasem pojawili się wybitni trenerzy, a Wenger, Mourinho, czy Guardiola potrafili zbudować zwycięskie imperia. Nikt jednak nie mógł równać się z Fergusonem, który trzynaście razy wygrał Premier League - podkreśla ESPN.

Najlepsza jedenastka w historii Premier League według ESPN

Peter Schemichel - Gary Neville, Rio Ferdinand, John Terry, Ashley Cole - Patrick Vieira, Roy Keane, Frank Lampard - Sergio Aguero, Alan Shearer, Cristiano Ronaldo.

Przeczytaj również