F1. Moment szaleństwa Sebastiana Vettela. To mogło się zakończyć tragicznie [WIDEO]

Niemiec tuż po starcie stracił pozycję na rzecz Nico Hulkenberga, ale chwilę później udało mu się wyprzedzić swojego rodaka. Kiedy wydawało się, że może on już spokojnie zająć się nadrabianiem dystansu do poprzedzających go kierowców Mercedesa, wydarzyło się coś niespodziewanego.

Na 7 okrążeniu Sebastian Vettel po najechaniu na krawężnik stracił panowanie nad bolidem i wpadł w poślizg, po czym wyleciał poza tor. To jednak nie koniec. Kierowca Ferrari był zdeterminowany, aby jak najszybciej wrócić do jazdy. Całkowicie ignorując kwestie bezpieczeństwa wjechał wprost w tor jazdy zbliżającego się Lance'a Strolla. Ten musiał salwować się ucieczką, ale mimo wszystko doszło do kolizji, w której zniszczeniu uległy przednie skrzydło i opona samochodu Ferrari.

Niebezpiecznie zachował się też Lance Stroll, który z kolei w podobny sposób wypchnął poza tor Pierre'a Gasly'ego. Całą sytuację można obejrzeć na poniższym filmie.

Ostatecznie Vettel został ukarany zjazdem do boksu i przeczekaniem w nim 10 sekund. Kilka okrążeń wcześniej Niemiec oczywiście również zjechał do boksu, aby wymienić uszkodzone elementy bolidu.