Fatalny debiut Gonzalo Higuaina w Interze Miami. Koszmarne pudło z rzutu karnego [WIDEO]

Gonzalo Higuain zadebiutował w barwach Interu Miami. Argentyńczyk nie będzie jednak miło wspominał meczu z Philadelphią Union.

Higuain we wrześniu zakończył swoją przygodę z Juventusem. Andrea Pirlo nie widział miejsca w swojej drużynie dla doświadczonego napastnika. W związku z tym Argentyńczyk rozpoczął poszukiwania nowego pracodawcy. Ostatecznie na zasadzie wolnego transferu przeniósł się do Interu Miami.

32-latek ma już za sobą debiut w klubie Davida Beckhama. Argentyńczyk nie spełnił pokładanych w nim nadziei, a jego drużyna przegrała na wyjeździe z Philadelphią Union 0:3.

Higuain wyszedł na to spotkanie w wyjściowej jedenastce. Od pierwszej minuty w barwach Interu zagrał też inny były gracz Juve - Blaise Matuidi. Dawne gwiazdy "Starej Damy" nie pomogły swojej drużynie w odniesieniu zwycięstwa.

Philadelphia Union wygrała z Interem Miami 3:0. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Fontana, potem do siatki trafił Ilson. Przy tych trafieniach asysty zanotował Kacper Przybyłko.

W 77. minucie goście mogli zdobyć bramkę kontaktową. Sędzia podyktował rzut karny, a do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Gonzalo Higuain. Argentyńczyk jednak fatalnie spudłował, po czym wdał się w przepychanki z rywalami.

Wynik spotkania w doliczonym czasie gry ustalił Aaronson.

- Higuain zadebiutował w MLS, a na placu najlepszy - oczywiście Kacper Przybyłko! Dwie asysty, profesura przez 90 minut i 3-0 dla Union, którzy mają 2. miejsce na Wschodzie. Zresztą gdzie tam Higuainowi do naszego Kacpra. To zupełnie inna półka... - skomentował Marcin Harasimowicz, który publikuje na łamach "FourFourTwo".

Daniel Makarewicz28 Sep 2020 · 08:00

Źródło: własne

Fatalny debiut Gonzalo Higuaina w Interze Miami. Koszmarne pudło z rzutu karnego [WIDEO]

Przeczytaj również

Dyskusja