FC Barcelona. Leo Messi: Nie sądzę, aby piłka nożna była taka jak dawniej

Hiszpania jest jednym z krajów najmocniej dotkniętych przez COVID-19. Tamtejsze władze potwierdziły już ponad 286 tys. przypadków zakażenia koronawirusem, poinformowano także o 27127 przypadkach śmiertelnych.

Leo Messi nie ukrywa, że w obecnej sytuacji sportowa rywalizacja schodzi na dalszy plan.

- Prawie wszyscy mamy wątpliwości co do tego, jak będzie wyglądał świat po tym wszystkim, co się stało. Poza blokadą i całą sytuacją, która nas zaskoczyła, wielu ludzi przeżyło naprawdę ciężki okres, ponieważ zostali tym bezpośrednio dotknięci. Ludzie stracili rodzinę i przyjaciół i nie byli nawet w stanie się pożegnać. Z tego kryzysu wyszło wiele negatywnych skutków, ale nie uważam, aby było coś gorszego niż utrata bliskich. To jest dla mnie ogromnie frustrujące i niesprawiedliwe - oznajmił.

- Jestem pewien, że będzie to miało wpływ na piłkę nożną i sport w ogóle. Finansowo, ponieważ istnieją firmy związane ze światem sportu, które prawdopodobnie doświadczą pewnych trudności z powodu koronawirusa. Ale także zawodowo, ponieważ wraz z powrotem do treningów i rywalizacji, to co było normalne wcześniej, teraz będzie inne. To będzie dziwna sytuacja dla nas jako sportowców, ale także dla każdego, kto musi zmienić swoją naturalną dynamikę pracy - dodał.

- Nie sądzę, aby piłka nożna była taka jak dawniej. Ale poza piłką, uważam, że życie nigdy już nie będzie takie samo. Wszyscy, którzy doświadczyli tej sytuacji, będą pamiętać, co się stało w taki czy inny sposób. W moim przypadku wiąże się to z uczuciem smutku i frustracji, ze względu na tych, którzy najbardziej ucierpieli z powodu utraty bliskich - zakończył.