FC Barcelona ma nowy priorytet transferowy. Piłkarz Villarrealu na celowniku

Barcelona od dawna próbuje ściągnąć piłkarza na prawą obronę. Długo zabiegała o Cesara Azpilicuetę, ale wyciągnięcie go z Chelsea okazało się niemożliwe.

"Mundo Deportivo" twierdzi, że w tej sytuacji Barcelona koncentruje się na próbie pozyskania Foytha. Gazeta zaznacza jednocześnie, że klub nie kupi go za wszelką cenę. 42 mln euro, których domaga się Villarreal, to dla niego za dużo.

Na razie nie rozpoczęły się oficjalne negocjacje w sprawie reprezentanta Argentyny. "Mundo Deportivo" spekuluje jednak, że do transakcji mogliby być włączeni piłkarze Barcelony, choćby Ez Abde.

Unai Emery zdaje sobie sprawę, że może stracić swojego podstawowego piłkarza. Twierdzi jednak, że piłkarz jest szczęśliwy w Villarrealu.

Foyth nie jest jedynym prawym obrońca, którego pozyskanie rozważa Barcelona. W kręgu zainteresowań klubu ma być też Thomas Meunier z Borussii Dortmund. Na Belga chętny ma być też Manchester United.