FC Barcelona. Mocne słowa Arturo Vidala. "Ta sytuacja jest jak koszmar"

W Hiszpanii sytuacja z dnia na dzień staje się coraz bardziej dramatyczna. Tamtejsze władze poinformowały już o niemal 11 tys. przypadków śmiertelnych, zaś zakażenie wykryto u ponad 110 tys. osób.

- To było bardzo trudne być w Hiszpanii i oglądać w telewizji to, co się dzieje. Ludzie się boją, nigdy nie spodziewałem się, że coś takiego może się zdarzyć - oznajmił.

- Siedzimy w domach i codziennie słyszymy o kolejnych zarażonych i zmarłych. To nieustanny niepokój. Ta sytuacja jest jak koszmar, który z każdą chwilą staje się coraz gorszy - dodał.

Chilijczyk obecnie w domowym zaciszu przygotowuje się do ewentualnego wznowienia rozgrywek Primera Division.

- Trenuję dwa razy dziennie w domu. Do tej pory najpierw ćwiczyłem w ośrodku, a potem u siebie. Teraz jednak muszę to robić w swoim mieszkaniu. To jest trudne, gdy nie mogę jeździć do klubu, widzieć się z moimi kolegami z drużyny - zakończył.