"FC Barcelona szkodzi La Lidze". Javier Tebas uderzył w mistrza Hiszpanii. Konkretne zarzuty

Barcelona od dłuższego czasu zmaga się z trudnościami finansowymi. Klub musi uciekać się do niestandardowych rozwiązań, by znaleźć środki na funkcjonowanie i transfery.

- Sytuacja finansowa Barcelony znacząco się poprawiła. Klub podjął wysiłek w kwestii płac. Uważam jednak, że wciąż musi podejmować starania, by w przyszłym sezonie mógł sprowadzić dobrych zawodników. Czy Barcelona może pozyskać kogoś zimą? Jeśli najpierw ktoś odejdzie - powiedział Tebas.

Mimo wszystko sytuacja finansowa Barcelony pozostawia wiele do życzenia. Tebas powiedział o tym, gdy mówił o pozycji La Ligi w Europie.

- Jedyną ligą, z którą możemy się porównywać, jest Bundesliga. Tylko nasze rozgrywki są zrównoważone. Barcelona szkodzi La Lidze przez swoją sytuację finansową - stwierdził działacz.

Barcelonie ciąży także niewyjaśniona jeszcze sprawa Negreiry. Z klubowej kasy był opłacany były wiceprzewodniczący Komitetu Technicznego Sędziów.

- Sam fakt podjęcia próby wpływu jest przestępstwem korupcji sportowej. Katalog kar jest szeroki: od ostrzeżenia do degradacji. Pewnych zachowań nie da się wytłumaczyć. Trwa postępowanie karne. Klub może nie zostać ukarany, ale jego działacze tak. Decyzja należy do sądu - podsumował Tebas.