FC Barcelona wietrzy szatnię. Na wylocie jest aż sześciu piłkarzy

Barcelona wciąż pracuje nad ostatecznym kształtem swojej kadry. Do drużyny dołączyli Ilkay Guendogan i Inigo Martinez. Kontrakt z mistrzami Hiszpanii podpisał też Vitor Roque, ale on pojawi się w klubie dopiero w przyszłym roku. Xavi liczy jeszcze na nowego bocznego obrońcę i dwóch pomocników.

Wiele dzieje się też w sprawie odejść. Z Camp Nou pożegnały się już klubowe legendy Sergio Busquets i Jordi Alba. Kontrakt rozwiązał również Samuel Umtiti.

Na tym raczej się nie skończy. Dziennik "Sport" twierdzi, że Barcelona chce pożegnać się jeszcze z sześcioma piłkarzami. Klub ma nadzieję, że dojdzie do tego jeszcze przed wylotem drużyny na zgrupowanie do Stanow Zjednoczonych.

Skreślony został Clement Lenglet, który ostatnio był wypożyczony do Tottenhamu. Obecnie trwają rozmowy w sprawie jego transferu definitywnego. Francuz póki co trenuje sam.

Na stałe miałby odejść też Alex Collado, którym interesuje się Betis. Wypożyczeni mają zostać Julian Araujo (Las Palmas), Pablo Torre (Girona) i Nico Gonzalez (FC Porto).

Najbardziej znaczącym piłkarzem, który może odejść jest Franck Kessie. Choć Xavi dawał do zrozumienia, że chce zatrzymać Iworyjczyka, to ten jest przymierzany do Juventusu. Mógłby kosztować 15 mln euro.