Furman: Zoria musi odrobić straty

Furman: Zoria musi odrobić straty
asinfo
Legia Warszawa w czwartek zmierzy się na własny stadionie z Zorią Ługańsk w rewanżowym spotkaniu czwartej rundy eliminacji do Ligi Europy. Zwycięzca dwumeczu awansuje do fazy grupowej. Pomocnik stołecznego klubu, Dominik Furman powiedział na konferencji prasowej, że jego zespół nie ma zamiaru skupiać się tylko na defensywie - poinformowano na stronie internetowej wicemistrzów Polski.


Dalsza część tekstu pod wideo
W pierwszym meczu Legia pokonała ukraińską drużynę na stadionie w Kijowie 1:0. Jedynego gola dla gości zdobył wtedy Michał Kucharczyk.


- Zoria musi odrobić straty, dlatego spodziewam się, że od samego początku ruszy do przodu. My musimy odpowiedzieć tym samym. Nie możemy stracić bramki, bo te na wyjazdach liczą się podwójnie. Chcemy odpowiedzieć walką na walkę. Nie będziemy bronić zaliczki z pierwszego meczu. To byłby spory błąd. Chcemy zdobywać gole, szczególnie na własnym stadionie – powiedział 23-letni zawodnik


- Nie będziemy skupiali się na indywidualnym kryciu Rusłana Malinowskiego. To wyróżniający się zawodnik, ale nie możemy koncentrować się tylko na nim. To mogłoby się źle skończyć –dodał pomocnik Legii.


W niedzielę jego drużyna przegrała na własnym stadionie z Koroną Kielce 1:2. Drugą bramkę zawodnicy Henninga Berga stracili w doliczonym czasie gry.


- Porażka z Koroną może nas zmobilizować. Chcemy się zrewanżować za ostatnie niepowodzenia. W lidze straciliśmy punkty w trzech kolejnych meczach, więc na pewno nie będziemy zrelaksowani. Jutro musimy zagrać inaczej i awansować. To jest najważniejsze – zakończył Furman.

Przeczytaj również